Jedno małe marzenie…

Jedno małe marzenie…

 

Drogie Czytelniczki! Drodzy Czytelnicy!

Opowiem Wam historię pewnej małej dziewczynki.

Odkąd sięgała pamięcią, jej największym marzeniem było napisanie niezwykłej powieści opowiadającej historię starego domu i ludzi, którzy go zamieszkiwali. Ten stary dom był zawsze blisko niej. W jej pamięci zapisał się jako przystań, do której zawsze można wrócić, gdy skończą się już życiowe burze.

Lata mijały, a ona ciągle miała nadzieję, że marzenie kiedyś wreszcie się spełni. Mała dziewczynka stała się dorosłą kobietą, ale wciąż coś stało na przeszkodzie, by to marzenie zrealizować. Przez lata pisała inne teksty: bajki, baśnie, opowiadania, poezję, książki naukowe, a nawet inne książki obyczajowe (które wciąż czekają w szufladzie na swój czas i zapewne niedługo zostaną wydane).

Powieść o starym domu musiała zaczekać na właściwy moment. Aż nadszedł ten dzień. Napisała nieśmiało pierwsze zdanie, potem kolejne i tak zaczęła powstawać wymarzona opowieść. Opowieść o sile miłości i wybaczaniu, przenosząca do świata wspomnień i rodzinnego domu. Na kolejnych stronach chciała przekazać, że każdy ma w swoim życiu miejsce, do którego wraca i tam czuje się bezpiecznie. Takim miejscem jest rodzinny dom. A dom to ludzie, którzy go tworzą. Czasami wystarczy jedno spojrzenie, gest, słowo, byśmy znowu poczuli, że jesteśmy wśród swoich. O tym, by to napisać, marzyła mała dziewczynka.

Tą dziewczynką byłam ja. Moje marzenie wreszcie się spełniło. Napisałam powieść Powrót do starego domu. Nie jest to książka o mnie, ale podejmuje temat bliski sercu każdego człowieka. To książka dająca odwagę, niosącą nadzieję i wiarę w dobrą przyszłość i w ludzi, których los stawia na naszej drodze. Opowiada o „starym domu”, czyli domu z naszych dziecięcych wspomnień. Dom to rodzina, a rodzina to bagaż wielu emocji i doświadczeń na całe życie. Z tym bagażem idziemy w świat. Możemy zajść daleko i odnieść wiele sukcesów, jednak zawsze wracamy tam, gdzie zaczęła się nasza historia.

Pniewo istnieje naprawdę. Położone pośród drzew Puszczy Białej, około siedemdziesięciu kilometrów od Warszawy, w połowie drogi łączącej Pułtusk z Wyszkowem, zaprasza wszystkich gości. Jest to miejsce szczególne, gdzie do dzisiaj mieszkańcy dbają o tradycje i starannie je kultywują w codziennym życiu. Poza niezwykłą przyrodą i wielką gościnnością mieszkańców Pniewa na przyjezdnych czeka wiele atrakcji. Jedną z nich jest Kuźnia Kurpiowska – serce regionu i miejsce, gdzie czas się zatrzymał. Zapraszam Was, Drodzy Czytelnicy, do Pniewa.

W tym miejscu chciałabym bardzo serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy sprawili, że jestem na dobrej drodze do realizacji swojej pasji pisania. Zatem bardzo serdecznie dziękuję:

Moim Rodzicom, Danucie i Grzegorzowi Gołębiewskim, za dom pełen książek i wspaniałe dzieciństwo spędzone na mazowieckiej wsi.

Nikodemowi Muszyńskiemu, za wsparcie, pomoc i życzliwość. Jeszcze nigdy nie spotkałam tak dobrego człowieka jak Ty! I tak świetnego prawnika!

Adamowi Wolańskiemu, za to, że jest dobrym duchem moich poczynań literackich. Jak nikt potrafisz zmobilizować mnie do pracy i dajesz same dobre wskazówki!

Pani profesor Teresie Zaniewskiej, za to, że jest moim Mistrzem w zakresie nauki i literatury oraz za to, że jak mało kto potrafi zarazić optymizmem i życzliwością.

Maryli Modzelan, Markowi Modzelanowi i Janie Dąbkowskiej, za muzykę płynącą prosto z serca i za to, że dzięki Wam spełniłam swoje marzenie. Jesteście wspaniali!

Halinie Witkowskiej, za to, że jest tak niezwykłą szefową Kuźni Kurpiowskiej w Pniewie i zawsze służy innym pomocą i dobrą radą.

Mieszkańcom Pniewa, Pułtuska i Wyszkowa, za szczególną dbałość o kulturę regionu i wielką serdeczność dla wszystkich osób, które odwiedzają moje rodzinne strony. Dzięki Wam z dumą mówię, że jestem Kurpianką!

Pani redaktor Małgorzacie Burakiewicz, za rzetelną i wnikliwą współpracę przy redakcji książki oraz cenne uwagi merytoryczne.

Wydawnictwu MUZA SA, za dostrzeżenie potencjału w mojej książce i bardzo staranne jej wydanie.

Dziękuję też Wam, Drodzy Czytelnicy, za to, że sięgnęliście po Powrót do starego domu. Mam nadzieję, że powieść chociaż na chwilę przeniosła Was do świata wspomnień i dostarczyła wielu emocji i wzruszeń. Będę pisać dalej, bo jak to z każdą pasją bywa, upomina się ona o człowieka każdego dnia. Mam nadzieję, że w moim starym domu napiszę jeszcze wiele powieści, więc trzymajcie za mnie kciuki!

Pozdrawiam Was serdecznie

Ilona Gołębiewska

 

Powieść dostępna jest w księgarniach stacjonarnych oraz internetowych (w formie tradycyjnej oraz ebooka), np.:

Empik.com: http://www.empik.com/powrot-do-starego-domu-golebiewska-ilona,p1134886793,ksiazka-p

Muza.com: https://muza.com.pl/literatura-obyczajowa/2649-powrot-do-starego-domu-9788328705418.html?search_query=Powrot+do+starego+domu+&results=82

Ravelo.pl: https://www.ravelo.pl/powrot-do-starego-domu-ilona-golebiewska,p100566382.html

Bonito.pl: http://bonito.pl/k-90612175-powrot-do-starego-domu

 

powrot_1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *